Czy uniwersalny moduł optyczny istnieje?

Czy zdarzyło Ci się kiedyś wybrać na uruchomienie jakiegoś linku światłowodowego i znaleźć w sytuacji, gdy po dotarciu na miejsce instalacji i obsadzeniu wkładki we wskazanym porcie przełącznika czy routera zobaczyłeś komunikat „transceiver unsupported”?

Pozwolisz, że ze względu na kulturę języka pominę tutaj stwierdzenia, które w tym momencie kłębiły się zapewne w Twojej głowie.

Gdy już emocje opadły, cóż mogłeś zrobić? Jeszcze jedna wycieczka do magazynu, zwrot posiadanych wkładek, pobranie nowych i kolejna wycieczka… Łącze w końcu działa, ale jak po takim zdarzeniu wygląda Twój kalendarz?

Zazwyczaj w takim przypadku rodzi się pytanie: jak do tego doszło? Kto zawinił? I znów kilka osób poświęca czas na to, żeby ustalić przyczynę. Czy to projektant? A może informacje zawarte w systemie paszportyzacji nie były kompletne? Może dział sprzedaży nie ustalił wszystkiego z klientem?

A może cały proces moglibyśmy zupełnie przemodelować? Gdyby tak można było pobrać z magazynu wkładkę „uniwersalną” i zainstalować w każdym urządzeniu? Eh… ile osób miałoby wtedy łatwiej. Sprzedaż, projektanci, magazyn, inżynier… Ale czy taka „idealna” wkładka istnieje? Ile kosztuje? Czy to się będzie opłacać?

Zapewne stworzenie takiej uniwersalnej wkładki, przy mnogości interfejsów (SFP, SFP+, QSFP, QSFP28) i rodzaju wkładek SR, LR, ER, ZR, generowałoby spore koszty, które musiałyby się przełożyć na jej cenę.

Spróbujmy zatem zastanowić się, co należałoby zrobić, żeby ten proces uprościć. Wkładka do docelowego urządzenia jest instalowana na ostatnim etapie całego łańcucha projektowania i sprzedaży.

Skoro zatem stworzenie wkładki „uniwersalnej” odrzuciliśmy z uwagi na koszty, może powinniśmy osobę, która ostatnia „dotyka” wkładki, wyposażyć w odpowiednie narzędzia? Narzędzia, które pozwolą „dostosować” wkładkę do pracy z dowolnym urządzeniem sieciowym, za pomocą pojedynczego kliknięcia…

Gdy myślimy o takim urządzeniu, od razu nasuwają się pytania i rodzą wątpliwości. Przecież co chwilę pojawiają się nowe wersje sprzętu, nowe interfejsy, więc nawet posiadanie takiego urządzenia wymagałoby ciągłego jego update’u…

A gdyby tak… takie urządzenia łączyło się z chmurą obliczeniową dostawcy, aktualizowaną na bieżąco? Gdyby w razie potrzeby dawało możliwość pomocy zdalnej wykwalifikowanego inżyniera, a jedynym wymaganiem byłby laptop z portem USB i dostępem do Internetu?

To wszystko i wiele więcej otrzymujesz od GBC Photonics. Urządzenie, o którym mowa, to SRD (Simple Recode Device). Pozwala ono na zmianę konfiguracji modułów optycznych, odczyt diagnostyki, zmianę długości fali… i wiele więcej.

Co zyskasz dzięki SRD?

  • dzięki niemu będziesz miał w magazynie wkładki uniwersalne – dostosujesz je przed instalacją;
  • inżynier nie będzie musiał wielokrotnie jeździć na miejsce instalacji – każdy wyjazd to przecież dodatkowy koszt;
  • projektant czy handlowiec nie będą musieli wypytywać klienta o rodzaj sprzętu, w którym będzie instalowana wkładka;
  • i w końcu… zarobisz o wiele więcej!
GBC Photonics nieprzerwanie realizuje projekty badawcze i doskonali swoje produkty, tak aby to one pracowały dla Ciebie, a nie Ty dla nich.